Wiecie co jest we mnie najgorsze? Że sama nie wiem czego chcę. Chcę prowadzić tego bloga i nie chcę. Brakuje mi pisania tu,ale chyba za dużo tu pisałam. Nie mogę się tak ze wszystkim ujawniać...
Także posty będą, ale mniej prywatne. I tu mam pomysł: jeśli macie jakieś pytania to zadawajcie je pod postami, postaram się na nie odpowiedzieć :)
"Nie osądzaj nikogo,
jeżeli przedtem
nie maszerowałeś przez godzinę w jego butach".